Właśnie uświadomiłam sobie, że dobiega kres moich trzymiesięcznych wakacji. Nawet nie wyobrażacie sobie jakie wielkie zmiany nastąpiły we mnie samej przez ten krótki okres.
Dzisiejszy wpis będzie, krótki to już wam mogę powiedzieć na samym wstępie.

Przede wszystkim powrót do szarej rzeczywistości pourlopowej nie jest przyjemny. Na moje szczęście jeszcze na chwilę w niedługim czasie wrócę wspomnieniami do urlopu w Międzywodziu. Dziś jednak skupmy się na skompletowaniu wyprawki na uniwerek – Back to University.

Back to University

Jak widzicie, nie ma tego dużo… tak naprawdę wystarczyłby laptop i długopis, ale ja lubię sobie dokładać pracy. Podczas zajęć prowadzę notatki w zeszycie na „brudno” szybko i często niechlujnie. Następnie w domu przepisuje na „czysto” i wkładam do segregatora piękne i kolorowe notatki. O wiele łatwiej mi się uczy z takich pisanych ręcznie niż drukowanych stąd też te zakreślacze i kolorowe długopisy. Dodatkowo mam jeszcze mój autorski terminarz taki trochę bullet journal.
Nie myślcie, że na zajęcia nosze to wszystko ze sobą, o co to, to nie. Mam zeszyt do robienia szybkich notatek czasem laptop jak wiem, że będę mieć okienko i będę mogła popracować. Po dokładne szczegóły wpadnijcie na nowo powstały kanał na YouTubie, tam w najnowszym filmiku wszystko opisuje dokładnie.

Na koniec chciałam się jeszcze odnieść do wiadomości od jednej z was na temat mojego zdania o ekologii. Zacznijmy od tego, że wspieram wszelkiego rodzaju zastępowanie plastiku na opakowania wielokrotnego użytku.

Co zrobiłam dla ekologii a czego nie zrobię przynajmniej aktualnie?

Staram się wyeliminować ze swojego życia foliowe torebki i chodząc na zakupy, zabieram swoją torbę wielokrotnego użytku, a warzyw i owoców nie pakuję w pojedyncze woreczki. Następnie na co dzień korzystam z butelki na wodę, do której wlewam przefiltrowana wodę dzięki czemu nie kupuję wody w plastikowcych butelkach. Pojemnik na żywność również mam wielokrotnego użytku. W domu również nie stosuje rurek do napoju a jeśli już to tylko metalowych bądź szklanych oraz segreguję śmieci. Myślę, że nie jedna osoba nawet tego nie robi dla środowiska.
A teraz, z czego nie zrezygnuje przedewszystkim są to klasyczne środki czystości, to jest szampon czy żel pod prysznic w normalnych plastikowych pudełeczkach. Drewniana szczoteczka do zębów hmm okej, ale żeby ją zrobić, też ucierpiała ekologia to ja już wole mojąelektryczną której będę mogła używać przez kilka lat.

Moi drodzy dbanie o środowisko i zwierzęta to super ważna sprawa, bo przecież to też jest dla naszego dobra. Tylko nie popadajmy ze skrajności w skrajność, wszystko jest dla ludzi i nawet małe kroczki każdego z nas spowodują dobre zmiany w kierunku poprawy jakości środowiska i ekologii.

Podzielcie się ze mną tym co wy zabieracie ze sobą na uczelnie/ do szkoły? Oraz jakie jest wasze zdanie na dość kontrowersyjny temat o którym się wypowiedziałam w tym wpisie.

Pozdrawiam was cieplutko i przesyłam buziaczki :*

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *