Przedstawiam wam pierwsze moje denko kosmetyczne, do tej pory wyrzucałam na bieżąco wszystkie puste opakowania do kosza. Niektóre z nich zostały znalezione podczas jesiennych porządków, inne są zużyte na bieżąco. Zostawiam wam małą zajawkę, o jakich kosmetykach będzie mowa dalej. Jeśli czytelniku jesteś ciekaw, jak się sprawdziły powyższe kosmetyki u mnie, zapraszam do lektury….
Odkąd pamiętam, oglądałam na YouTubie filmiki typu denko kosmetyczne i czasami sugerowałam się opiniami dziewczyn co do konkretnych produktów. Pewnego dnia postanowiłam zacząć odkładać zużyte kosmetyki do pojemnika i sprawdzić ile ja tego naprawdę zużywam. Do tej pory puste opakowania były wyrzucane do kosza i zastępowane nowymi. Dziś postanowiłam się z wami podzielić moimi opiniami na temat zużytych przeze mnie kosmetyków i stworzyć moje pierwsze denko kosmetyczne.
Wpis podzielę na 4 kategorie (włosy, prysznic, inne, maseczki, makijaż), jeśli któraś was nie interesuje, możecie pominąć.
Denko kosmetyczne – Włosy
- Maska keratynowa z proteinami mleka i keratyny KALLOS KERATIN
- Suplement diety LABOVITAL skrzyp polny
- Szampon do włosów suchych i bez energii SYOSS KERATIN HAIR PERFECTION
Maska keratynowa firmy Kallos kupuję w drogerii Hebe za około 6-7 zł. Kiedyś wam chyba gdzieś wspominałam, że moje włosy mają duży problem ze wchłanianiem wszelkiego rodzaju masek i odżywek. Z tą jest inaczej, stosowałam ją raz w tygodniu podczas weekendowego SPA domowego. Włosy były przez długi czas miękkie i nawilżone a rozczesywanie ich było łatwością. W chwili obecnej mam zakupioną inną do testów, ale do tej wrócę z pewnością za jakiś czas.
Ocena 9/10.
Suplement diety nie porwał mojego serca, jeśli chodzi o poprawę kondycji włosów. Bardzo dużo ich wypada i strasznie się łamią (sytuacja przed stosowaniem suplementu bardzo podobna). Jednak jestem pod ogromnym wrażeniem oddziaływania na paznokcie, zniknęły mi przebarwienia oraz stały się mocniejsze (zasługa suplementu a może diety). Skrzyp polny w tej lub innej postaci znajdziecie w Rossmannie, mój kosztował jakieś 13 zł.
Ocena 5/10
Szampon jest moim ulubieńcem, od jakiegoś czasu kupuję go nieustannie. Dostaniecie go w większości sklepów tych kosmetycznych i tych mniej kosmetycznych, jego cena wacha się między 10 a 15 zł w zależności od sklepu. Używając tego szamponu nie, mam problemu z rozczesaniem mojej czupryny i co ważne nie plączą się w ciągu dnia.
Ocena 10/10
Denko kosmetyczne – Prysznic
- Kremowy żel pod prysznic ISANA COCONUT WATER
- Peeling drobnoziarnisty JOANNA NATURIA o zapachu grejpfrutowym
- Żel myjący 3w1 SELFIE PROJECT
- Krem do depilacji BIELENDA Vanity Soft Touch, hibiskus 2w1
Żel pod prysznic dostępny wyłącznie w drogerii Rossmann za niecałe 3 zł. Może nie jest „firmowy” i nie ma się czym chwalić, ale uwielbiam ich zapach i konsystencje. Myślę, że nie ma się nad czym rozwodzić, dowodem może być zapas, jaki mam zrobiony w domu tego produktu w różnych wariantach zapachowych.
Ocena 10/10
Peeling jeden z tańszych kosmetyków w moim denku kosmetycznym, ale wart uwagi. Na pewno znajdziecie go w każdej drogerii za około 5 zł więc cena jak najbardziej na plus. Wracam do peelingów tej firmy w miarę regularnie, gdy potrzebuję lekkiego złuszczenia. Zapachy tych produktów przyciągają każdego, a i w moim mieszkaniu można znaleźć już kolejne opakowanie tym razem mojego Kamila.
Ocena 8/10
Żel, peeling myjący do twarzy zakupiłam na promocjach w Rossmannie już jakiś czas temu i długo nie mogłam się do niego przekonać. Jako żel średnio się sprawdzał, miałam wrażenie nieoczyszczonej twarzy. Maseczka też z niego kiepska, jeśli chodzi o moją twarz, zaraz po nałożeniu miałam ogromne uczucie pieczenia i szczypania (w opisie jak najbardziej jest to zaznaczony objaw) niestety nie byłam w stanie tego wytrzymać, więc odstawiłam na długi czas. I pewnego dnia zastosowałam go po oczyszczeniu twarzy żelem myjącym jako peeling złuszczający i właśnie w ten sposób został wykorzystany. Zapach miał cudowny, jednak prędko nie zawita w mojej łazience.
Ocena 4/10
Krem do depilacji dostępny w Rossmannie za 14 zł, kupiłam, żeby przetestować nową metodę depilacji. Nie powaliła mnie na kolana, ale się sprawdziła, więc pewnie zakupię ponownie. Jednak poszukam jeszcze czegoś lepszego może znajdę i włoski nie będą odrastać w tak szybkim tempie.
Ocena 6/10
Denko kosmetyczne – Inne
- Antyperspirant w kulce dla kobiet AA No Stress Cashmere
- Płyn micelarny dla skóry normalnej i mieszanej L’ORÉAL PARIS
- Przyspieszacz opalania z ekstraktem z orzecha włoskiego SORAYA
- pasta do zębów BLEND-A-MED 3DWHITE ARCTIC FRESHNESS
Antyperspirant do zdobycia w każdym prawie sklepie, ja swój zakupiłam podczas zakupów spożywczych za około 9 zł. Zrobił, co miał zrobić, hamował potliwość podczas wysiłku fizycznego. Raczej nie wrócę do niego, ponieważ staram się stosować antyperspiranty bez SLS i Alkoholu.
Ocena 7/10
Płyn micelarny zakupiony w Rossmannie za około 22 zł i było to najgorzej wydane 22 zł w ostatnim czasie. Nie wiem, czy miałam felerny egzemplarz, czy po prostu taki on jest, ale nie radził sobie ze zmywaniem makijażu. Wodoodporny tusz do rzęs i matowa pomadka pokonały płyn micelarny. Jak możecie się domyślić, nie powrócę do niego.
Ocena 1/10
Przyspieszacz do opalania sprawdził się idealnie, kupiony po sezonie za około 20 zł w jednej z drogerii w Krakowie niestety nie pamiętam której. Opalenizna była równomierna i nie spalało mnie na czerwono, tylko od razu byłam brązowa po zejściu ze słoneczka. Może w kolejnym sezonie znowu go zakupie, a może przetestuje coś innego. Pomimo wszystko polecam.
Ocena 10/10
Pasta do zębów, jak to pasta dostępna w każdym sklepie za około 7 zł. Pojawia się u mnie w domu w miarę regularnie.
Ocena 10/10
Denko kosmetyczne – Maseczki
- Maska na twarz MARION SPA z zieloną glinką
- Oczyszczająca- dziegciowa maska do twarzy BANIA AGAFII
Pozwólcie, że ujmę te maski jako jedno, ponieważ do obydwu mam jakieś, ale. Pierwsza kosztowała 4 zł druga około 7 zł obie dostępne w Hebe. Marion SPA wydawała mi się od początku jakaś dziwna, glinka była twarda i znajdowała się w kilku miejscach nie na całej płachcie. Po kilku minutach zaczęła szczypać mnie skóra pomyślałam może tak ma być, jednak szczypanie spowodowało moje natychmiastowe ściągnięcie maski z twarzy. Moim oczom ukazała się czerwona i piekąca twarz, więcej nie zakupię niestety. Bania Agafii była przyjemną maską, ale nie działała oczyszczająco, nakładałam ją ze względu na konsystencję i zapach. Raczej nie zakupię ponownie.
Ocena 2/10; 5/10
Denko komsetyczne – Makijaż
- Pogrubiający tusz do rzęs AVON SuperShock
- Podkład do twarzy EVELINE COSMETICS LIQUID CONTROL HD
- Puder utrwalający WIBO FIXING POWDER
- Korektor CATRICE RE-TOUCH LIGHT REFLECTING
Tusz stosowałam kilka lat temu znaleziony w pudełku z kosmetykami oczywiście pusty nie pamiętam za bardzo jego efektów wiem że nie kosztował więcej niz 10 zł. Plus za szczoteczkę, dzięki której łatwo dostać się do najmniejszych włosków w kąciku oka.
Ocena 3/10
Podkład został już zakupiony kolejny, jeden z lepszych do codziennego użytku utrzymuje się kilka godzin, często ściera z nosa, ale przy lekkim makijażu nie przeszkadza. Jego cena to około 40 zł w Rossmannie, ale idzie znaleźć w niższej cenie. Lekki, kryjący lekkie zaczerwienia i cienie pod oczami, czego chcieć więcej przy dziennym makijażu?
Ocena 8/10
Puder sięgnął denka doszczętnego, nic już nie jesteśmy w stanie wygrzebać z pudełeczka. W kombo z wyżej wymienionym podkładem zestaw idealny dla lekkiego makijażu. Puder matuje i utrwala makijaż, jednak przy dużym wysiłku lub długim dniu powoduje świecenie się twarzy. Znajdziecie go w jednej z szaf Rossmanna za 15 zł.
Ocena 10/10
Korektor ach ten korektor co ja mam wam powiedzieć. To drugi bubel w tym denku kosmetycznym. Miał być rozświetlający i delikatny, delikatny to on był aż za bardzo brak jakiegokolwiek efektu, rozświetlający chyba jak nałożyłam na niego rozświetlacz. A do tego wszystkiego ważył się w połączeniu z podkładami. Kosztuje około 16 zł, ale ja polecam wydać tę kasę na coś innego.
Ocena 1/10
Trochę długi ten wpis, ale co ja poradzę, że denko kosmetyczne się tak rozrosło i miałam wam tyle do powiedzenia o tych kosmetykach. Możecie posłuchać o tych kosmetykach również na YouTubie.